Bracia #Wright wznieśli się w przestworza w 1903 roku, mając to w pamięci można śmiało stwierdzić, że lotnictwo to młoda gałąź transportu. Jednocześnie warto podkreślić, że jest ona jedną z najszybciej rozwijających się – od pierwszego lotu Flyer-a I, do wzbicia się w przestworza Cometa, czyli pierwszego odrzutowca pasażerskiego minęło zaledwie 46 lat. Czas jednak szybko leci i powoli zbliżamy się do wyjątkowych jubileuszy najdłużej funkcjonujących linii lotniczych. Najbardziej wiekowym przewoźnikiem, obsługującym pasażerów od niemal 100 lat, jest holenderski #KLM (będący obecnie częścią grupy AF-KLM). Swoje okrągłe, setne urodziny obchodzą również British Airways, odwołujące się do dziedzictwa nieistniejących już przewoźników, z których połączenia powstały. Elementem obchodów, który bardzo przypadł mi do gustu, jest przemalowanie 4 samolotów w historyczne barwy z różnych okresów. Jako pierwszy schemat malowania #BOAC otrzymał #Boeing 747 noszący rejestrację G-BYGC. Wczoraj zaś oficjalnie zaprezentowany został Airbus 319 (G-EUPJ), który pomalowano w barwy istniejących do 1974 roku British European Airways. Co ciekawe, historyczne malowanie zostało nieco zmodyfikowane z uwagi na obowiązujące obecnie współczynniki odbicia farby, jaką pomalowane są skrzydła. Już niedługo do retro floty dołączy Boeing 747 w malowaniu British Airways Landor. W reszcie historyczne, malowanie (do tej pory nieujawnione) pomalowany będzie jeszcze jeden samolot. Patrząc na zdjęcia tych statków powietrznych można na chwilę wyobrazić sobie podróż w przestworzach kilkadziesiąt lat temu. Lotnictwo z duszą!
Zdjęcie: British Airways
